Tomaszowski Informator Tygodniowy Numer: 24 (1350) z 17 czerwca 2016 r.

Kiedyś wybitny łyżwiarz - trzykrotny olimpijczyk, teraz znakomity trener. Od pięciu lat z powodzeniem pracuje z kadrą Rosji i przyjeżdża z nią na zgrupowania do Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Spale. Trenują też na torze wrotkarskim w Tomaszowie i na rowerach w okolicy. Kiedy powstanie hala lodowa, będą przyjeżdżać do nas częściej. - Pod warunkiem, że zostanie dobrze wykonana - mówi P. Abratkiewicz.

Paweł Abratkiewicz jest trenerem łyżwiarzy z Rosji

- Który to już raz gościcie w Spale?  To już szósty. W 2011 r. padła taka propozycja z mojej strony i spodobała się całemu sztabowi. Mieszkamy w ośrodku z pełnym zapleczem. Korzystamy tutaj głównie z siłowni i odnowy biologicznej, ale też jeździmy na tor wrotkarski do Tomaszowa. Poza tym zrealizujemy trening na rowerach, który jest ważną częścią przygotowań w okresie letnim dla łyżwiarzy. Drogi są całkiem dobre. Wtedy pracujemy nad szybkością i wydolnością. Ale na głównych trasach ruch jest bardzo duży, nie boicie się? Dwa lata temu, właśnie podczas takiego treningu, miała wypadek Natalia Czerwonka (zresztą niedaleko Spały). Kilka tygodni temu w podobnym zdarzeniu ranny został w Holandii inny nasz reprezentant Konrad Niedźwiedzki. W obu przypadkach były to zderzenia z maszynami rolniczymi. W okresie letnim trzeba zwracać uwagę na ciągniki i kombajny wyjeżdżające na drogi. Mamy ustaloną w miarę bezpieczną trasę wokół Spały. Pętla przez Luboszewy i Królową Wolę ma około 29 kilometrów. Tam nie ma specjalnie dużego ruchu. Jeździmy też nieco dalej przez Opoczno, Tomaszów po ponad 50 km, a czasami też treningi są około 90 km. Czasami musimy poruszać się drogiami wojewódzkimi i krajowymi. Widząc was kierowcy dziwią się:  Co to, wyścig? Jak reagują? Bardzo różnie. Uczulam zawodników, że kiedy korzystamy z drogi publicznej, gdzie poruszają się ciężarówki, musimy zachowywać się rozsądnie. W weekendy nie jeżdżą tiry i jest bezpieczniej, ale w tygodniu trzeba mieć się na baczności, ale gdzieś musimy trenować.Jesteśmy uczestnikami ruchu drogowego i musimy się szanować. A kierowcom niekiedy puszczają nerwy i na nas trąbią. Tak jak ostatnio w Konewce, gdzie jeden z nich pędził chyba ze 120 km/h. Na szczęście takie sytuacje nie zdarzają się często.Przecież w okolicach Spały po drogach poruszają się też inni sportowcy m.in. chodziarze, biegacze, również polscy łyżwiarze na rowerach. Póki co nie mamy takich dróg dla rowerzystów jak w Holandii. Pan też jeździ razem z zawodnikami? Tak, staram się trzymać formę (śmiech). Podczas zgrupowania na Majorce przejechałem wszystkie treningi rowerowe, ponad 800 km. Podobnie jest w Spale. Przeważnie jeżdżę na końcu grupy i zabezpieczam tyły. Mam nadzieję, że bezpiecznie dotrwamy do końca zgrupowania. Siłownia, odnowa, z tego też korzystacie... Też krioterapia, chociaż nie wszyscy chcą wchodzić do tej komory, a stanowi to świetną regenerację. Jak nie ma pogody, to realizujemy treningi w halach, miejsca nie brakuje. Tak samo z wrotkami. Jeśli pada, to nie jeździmy do Tomaszowa, tylko ćwiczymy pod dachem. Mamy specjalne deski, na których doskonalimy technikę łyżwiarską i stacjonarne rowery. Cały sprzęt sportowy przywieźliśmy ze sobą. W tym roku przywiózł pan sporą grupę? 20 zawodników, właściwie wszyscy najlepsi, kadra kobiet i mężczyzn. Do tego lekarz, dwóch masażystów, biochemik, serwismen. W sumie ponad 30 osób.Ciężko było nam się wpasować w wolny termin. W tym roku ośrodek w Spale jest wyjątkowo oblegany. Ustaliliśmy już wcześniej, że na dwie noce wyprowadzimy się do Funduszu Wczasów Pracowniczych (ze względu na zgrupowania i zawody zapaśników z całego świata) i nas przyjęli. Odpowiada pan dalej za żeńską kadrę? Teraz już za biegi średnie i długie. Sprinterki trenują w innej grupie, realizują program z mężczyznami. Taki układ jest dobry, bo nie byłoby możliwości, żebym ogarnął wszystko. Jednak cykl treningowy jest nieco inny.  Może w przyszłym roku przyjedziecie już na zgrupowania na lód do Tomaszowa ? Mamy taką nadzieję. Już zapowiedziałem zawodnikom, że niebawem będziemy tutaj trenować również na lodzie. Jakoś niespecjalnie chcą uwierzyć, że w Polsce w końcu powstanie hala. Chociaż w obecnej kadrze Rosji są zawodnicy, którzy jako juniorzy przyjeżdżali na treningi do Tomaszowa na tor. U nich przez jakiś czas w ogóle nie było hali, a nawet torów odkrytych. Jeszcze kilka lat temu kadra rosyjska, podobnie jak Polska, okres przygotowawczy spędzała na obiektach w Niemczech, w Berlinie albo w Inzell. Później po kolei powstały trzy hale: w Moskwie, Kołomnie i Czelabińsku.  Mimo wszystko chcieliby trenować więcej w Polsce? Niewykluczone. W Polsce koszty pobytów nie są takie duże, w porównaniu do krajów Europy Zachodniej, a warunki są porównywalne, jak nie lepsze. Wszystko będzie zależało od tego, jaki będzie nowy obiekt w Tomaszowie. Nad realizacją tego projektu powinna czuwać osoba odpowiedzialna, która zna się na rzeczy. Żeby nie powtórzyła się sytuacja sprzed 15 lat. Wtedy za kilka milionów wykonano modernizację toru, a po remoncie było gorzej niż wcześniej. Powstał bubel i nikt za to nie odpowiadał.Reprezentacje Rosji czy innych krajów będą trenować w Tomaszowie, jeśli będzie tutaj odpowiednia jakość lodu i zostaną zachowane inne parametry.  Wykonawca nie jest znany szerzej w środowisku sportowym. Wiele osób twierdzi też, że Tomaszowa nie będzie stać na utrzymanie takiego obiektu.  Pewnie zatrudni podwykonawców, którzy znają się na rzeczy, a sam zrobi tylko prace ogólnobudowlane i konstrukcyjne.To ma być hala dla miasta, wielofunkcyjna, nie tylko dla łyżwiarzy. Tor, ale wkoło bieżnia tartanowa dla lekkoatletów i prosta. Tak jak w Salt Lake City, gdzie można trenować również latem. Mają powstać też boiska do piłki siatkowej. Można również wykorzystać halę komercyjnie, np. na wystawy, koncerty. Taki obiekt będzie przyciągał młodych ludzi do łyżwiarstwa i w ogóle do sportu. Bardzo kibicuję temu przedsięwzięciu. Może doczekamy się też budowy całego kompleksu sportowego przy ul. Strzeleckiej, o którym mówiło się jeszcze w czasie, kiedy trenowałem. Z tego, co wiem, władze miasta wróciły do tego pomysłu. Tak, ale to odległa perspektywa. Co was czeka w najbliższych miesiącach? Po zgrupowaniu w Spale mamy dwa tygodnie przerwy i kolejne zgrupowanie w Inzell, właśnie w tamtejszej hali. Następnie przenosimy się do Mińska. W sierpniu na chwilę do domu i kolejny obóz, tym razem w górach. Czyli wpada pan do domu tylko na parę dni? Najwięcej czasu dla rodziny mam po zakończeniu sezonu. Zawsze w połowie marca jest finał Pucharu Świata i mogę przez 1,5 miesiąca pobyć z najbliższymi. A później już wracam do pracy. Czasami to miesiąc mnie nie ma. W ostatnim czasie pojawiło się sporo zawirowań związanych z dopingiem w rosyjskim sporcie. O stosowanie niedozwolonych środków oskarżono również łyżwiarzy. Problem dopingu dotyczy nie tylko Rosji, ale też wielu krajów Europy Wschodniej i ŚrodkowoWschodniej, również Polski. Nagonka medialna skupiła się właściwie tylko na rosyjskich sportowcach, chociaż w wielu przypadkach te doniesienia się nie potwierdziły. Nagle od 1 stycznia, z dnia na dzień, zakazano sportowcom stosowania środka meldonium, który wcześniej mogli zażywać. Ofiarą tego zamieszania był Paweł Kuliżnikow  mistrz i rekordzista świata na 500 m został oskarżony o stosowanie dopingu, ale później te zarzuty się nie potwierdziły. Tyle, że już ta informacja nie została w mediach podana.  Czyli dalej robicie swoje? Za niespełna dwa lata mamy igrzyska w Korei. Czeka nas ważny sezon, który będzie dosyć trudny. Zaczynamy w Azji, a tam jest specyficzny klimat, niektórym ciężko się do niego przystosować. Startujemy najpierw w Japonii, Chinach, później w Kazachstanie, następnie w Holandii. W lutym mistrzostwa świata w Calgary, następnie mistrzostwa świata na dystansach w Korei, czyli próba przedolimpijska. Sporo pracy i podróżowania przed nami.  Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia.

Rozmawiał: Adrian Grałek

Tomaszowski Informator Tygodniowy Numer: 24 (1350) z 17 czerwca 2016 r.

Ekipa tomaszowskich wrotkarzy ze zdobytymi w Słomczynie trofeami. Z tyłu trenerka Jolanta Kmiecik

W Słomczynie odbyły się Torowe Mistrzostwa Polski we wrotkarstwie szybkim. Zawodnicy IUKS Dziewiątka i KS Pilica zdobyły 14 medali indywidualnie i 5 w sztafetach. Mistrzostwamiały odbyć się w Dusznikach-Zdroju, ale zostały przeniesione do Słomczyna. Jak mówi trenerka Jolanta Kmiecik, zmiana miejsca zawodów zaskoczyła tomaszowian. Zabrakło odpowiednich kółek na śliski tor i nasi zawodnicy czuli się niepewnie.Na szczęście udało się pożyczyć kółka, co zaowocowało medalami. Jedną z gwiazd mistrzostw była Karolina Bosiek. Tomaszowianka w rywalizacji juniorek B zdobyła trzy złote medale. Była najszybsza na 1000 m, na 5000 m na eliminacje i na 3000 m na punkty. Wtej kategorii druga nasza reprezentantka Karolina Gąsecka wywalczyła srebrny medal na 3000 m na punkty. Juniorka B Damian Żurek zdobył brązowy krążek na 10000 m. Dwa razy na podium stał Jakub Nowak, który w juniorach C sięgnął po srebro na 500 m i brąz na 300 m. Wsztafecie amerykańskiej na dystansie 3000 m złoty medal wywalczyły juniorki B: Bosiek; Gąsecka i Jabrzyk. Juniorzy B: Grzybek, Piotrowski i Żurek zdobyli srebro. Nasza sztafeta do mety dotarła pierwsza, ale za kolizję została przez sędziów zdegradowana na drugie miejsce. Po srebro sięgnęły też juniorki C:Adamowicz, Brajtkrojc i Pecyna oraz juniorzy C: Balcerczyk, Ciesielski i Nowak. Kadetki: Kopacz, Świnoga i Tejchman stały na najniższym stopniu podium, a kadeci uplasowali się na czwartym miejscu. Aż 7 medali zdobyli juniorzy D. Kacper Abratkiewicz wywalczył dwa złota na dwie rundy oraz na 500m. Do tego dołożył srebro na 1000 m i brąz na 1500 m. SzymonWojtakowski wygrał bieg na 1000 m, był drugi na 1500 m i trzeci na 500 m. Zawody w Tomaszowie Kolejne zawody na torze przy ul. Strzeleckiej rozegrane zostaną 17 i 18 czerwca. Będzie to V edycja Grand Prix Tomaszowa. W piątek o godz. 17.00 wystartują dzieci na rolkach krótkich, a w sobotę o godz. 9.00 rozpoczną się wyścigi dla zawodników na rolkach długich o puchary ,,Super Talent 2016”.

Kolejne medale tomaszowskich wrotkarzy szybkich w Mistrzostwach Polski we wrotkarstwie szybkim w Słomczynie

W niedzielę wrotkarze szybcy zakończyli trzydniowe starty w Torowych Mistrzostwach Polski w Słomczynie rozgrywanych 10-12.06.2016r. Nasi zawodnicy zdobyli 14 medali indywidualnie i 5 w sztafetach.

3 medale złote zdobyła Juniorka B - Bosiek Karolina na 1000m, 5000m na eliminacje i 3000m na punkty.

2 medale: brąz na 300m i srebro na 500m zdobył Junior C Jakub Nowak, 1 srebrny medal na 3000m na punkty zdobyła Juniorka B Karolina Gąsecka i 1 brązowy medal na 10000m Junior B Damian Żurek.

W sztafecie amerykańskiej na dystansie 3000m złoty medal zdobyły Juniorki B - Bosiek; Gąsecka, Jabrzyk, a srebrny medal Juniorzy B - Grzybek, Piotrowski , Żurek (sztafeta na metę dotarła pierwsza ale za kolizje na zmianie zdegradowana została przez sędziów na drugie miejsce )srebrny medal zdobyły Juniorki C - Adamowicz Brajtkrojc ,Pecyna i Juniorzy C - Balcerczyk, Ciesielski , Nowak. Brązowy medal zdobyły Kadetki - Kopacz, Świnoga, Tejchman a Kadeci uplasowali się na 4 miejscu.

7 medali zdobyli Juniorzy D. Kacper Abratkiewicz -2 złote medale na 2 rundy i 500m; srebro na 1000m; brąz na 1500m; Szymon Wojtakowski -złoto na 1000m ;srebro na 1500m i brąz na 500m.

W zawodach startowała 40 zawodników reprezentujących dwa kluby łyżwiarskie IUKS ,,Dziewiątka” i KS ,,Pilica” Tomaszów Mazowiecki, którzy w startach młodzików i kadetów zdobywali poza medalami punktowane miejsca w systemie współzawodnictwa dzieci i młodzieży, poprawiając swoje rekordy życiowe i dzielnie rywalizując z zawodnikami z klubów wrotkarskich w Polsce. Gratulujemy wszystkim zawodnikom wyników.

To była ostatnia impreza mistrzowska w tym sezonie. W najbliższy piątek i sobotę w Tomaszowie Maz odbędą się zawody wrotkarskie z cyklu Grand Prix Tomaszowa Mazowieckiego Super talent 2016.W 17.06.o godz. 17.00 odbędą się starty na wrotkach krótkich, a w sobotę od godz. 9.00 ścigać się zawodnicy na rolkach długich. Zapraszamy szczególnie w piątek dzieci jeżdżące na rolkach od 4 do 13 lat do startów na torze wrotkarskim przy ul. Strzeleckiej 24/26.Do wygrania medale , dyplomy i drobne nagrody.

Kolejny udany występ wrotkarzy z Tomaszowa Mazowieckiego. Tym razem poza granicami kraju, w czeskim Żdarze nad Sazawą

W dniach 4-5.06.2016r. zawodnicy z Tomaszowa Mazowieckiego startowali w zawodach wrotkarskich w czeskim Żdarze nad Sazawą. W pierwszym dniu startu który odbywała się na 330m torze wrotkarskim zawodnicy ścigali się wg przepisów obowiązujących w startach we wrotkarstwie szybkim.

Zawodnicy mieli zaplanowane wyścigi na 500m, 1000m, 1500m i na 3000m.Niestety z powodu opadów deszczu starty dla kat. Kadet, Junior A.B i senior zostały przeniesione na hale lodowiska hokejowego , gdzie na betonowej nawierzchni zawodnicy ścigali się na 4,5 rundy tak jak w short-tracku.

Na tym dystansie Zwyciężyła Karolina Bosiek, 3m zajęła Karolina Gąsecka; wśród chłopców tej kategorii zwyciężył Jakub Piotrowski, Damian Żurek miał upadek.

W kategorii kadetek Natalia Jabrzyk zajęła 2m podobnie jak Mateusz Owczarek w kat. Jun. A. Na drugim dystansie na 6 rund nasi zawodnicy nie startowali ze względów bezpieczeństwa (zbyt śliska nawierzchnia i brak odpowiednich kółek ) i nie byli klasyfikowani w wieloboju.

W drugim dniu zawodów nie było już niespodzianek pogodowych i zawodnicy ścigali się na torze wrotkarskim w parach na dochodzenie na 2 dystansach: 2 rundy i 3rundy.

W kategorii kadetek Natalia Jabrzyk zajęła pierwsze miejsce na dystansach i w wieloboju zajęła 2miejsce.

W kategorii Juniorek B bezkonkurencyjna była Karolina Bosiek, która zajęła dwukrotnie pierwsze miejsce, co w wieloboju dało jej również pierwszą pozycję.

Karolina Gąsecka była dwukrotnie trzecia co dało jej także w wieloboju 3 lokatę. W tej samej kategorii Damian Żurek zajął dwukrotnie drugie miejsce na dystansach i drugi był również w wieloboju, a Jakub Piotrowski zajął 3 i 6miejsce na dystansach co dało mu 3m w wieloboju.

W kategorii Juniora A Mateusz Owczarek wygrał wszystkie biegi i zajął pierwsze miejsce w wieloboju. Gratulujemy wyników.

Zawodnicy i trenerzy składają serdeczne podziękowania dla Firmy Getmar z udostepnienie samochodu na przejazd na zawody.

Kolejnymi zawodami w których będą startować zawodnicy z Tomaszowa Maz. będą Torowe Mistrzostwa Polski rozgrywane po raz kolejny w Słomczynie w dniach 10-12.06.2016r.

W najbliższy piątek zawodnicy os kategorii Junior C do Seniora będą startować na dystansie 300m. W sobotę starty w biegach na 500m i 1000m sprint i w dystansach na punkty.

W niedzielę biegi na eliminacje oraz sztafety. Tydzień później odbędą się zawody z cyklu V Grand Prix Tomaszowa Maz. Super Talent 2016.17.06.2016 o godz. 17.00 wystartują dzieci na rolkach krótkich.

18.06.2016 o godz. 9.00 rozpoczną się wyścigi dla zawodników na rolkach długich o puchary ,,Super Talent 2016”.Wszystkich chętnych zapraszamy.

Tomaszowski Informator Tygodniowy Numer: 21 (1347) z 27 maja 2016 r.

Aż sześć medali, w tym dwa przywiozła reprezentacja KS Pilicy z Międzywojewódzkich Mistrzostw Młodzików w kręglarstwie klasycznym, które odbyły się w Brzesku (woj. małopolskie). Tomaszowianie spisali się bardzo dobrze, zajmując pierwsze w klasyfikacji par i tandemów mieszanych oraz drugie miejsce w klasyfikacji województw.
Ekipa KS Pilicy była jednocześnie reprezentacją województwa łódzkiego. W brzeskiej kręgielni do rywalizacji o medale przystąpili kręglarze z trzech województw poza naszym byli jeszcze reprezentanci małopolskiego (Sokół Brzesko i BOSiR Brzesko) i śląskiego (Polonia Łaziska Górne). Tomaszowianie najlepiej wypadli w parach. Wiktor Piwowarczyk i Filip Skalski zdobyli złoty medal, a Dawid Adamski i Igor Sowik brązowy. Krążek takiego samego koloru wywalczyły młodziczki Nikola Przybyła i 0liwia Sygitowicz. Po drugie złoto sięgnął tandem mieszany Przybyła i Skalski.
Indywidualnie najcelniej kulał Piwowarczyk, zdobywając srebrny medal. Skalski uplasowrał się tuż za nim. W zawodach startowali jeszcze Miłosz Borowiki i Monika Kaluszka. W tandemach Kaluszka i Piwowarczyk znaleźli się tuż za podium, a Sygitowicz i Borowiki zajęli piąte miejsce.
Trenerem młodych adeptówr kręglarstwa w Pilicy jest Tomasz Cichowrski.

Tomaszowski Informator Tygodniowy Numer: 21 (1347) z 27 maja 2016 r.

Nowy zarząd KS Pilica. Stoją (od lewej): Jaromir Radke. Leszek AnteczeK Tomasz Cichowski.
Prezes Piotr Milewicz. Wiesław Kmiecik Joanna Wojtakowska, Grzegorz Miazek i wiceprezes Jolanta Kmiecik

W ubiegłą środę (18 maja) odbyło się walne zebranie KS Pilica. Doszło na nim do gruntownej zmiany władz. Prezesem został Piotr Milewicz, a w zarządzie pojawili się nowi działacze,
W Walnym zgromadzeniu Sprawozdawczo-Wyborczym Klubu Sportowego Pilica uczestniczyli delegaci poszczególnych sekcji, członkowie honorowi klubu, trenerzy, działacze i zaproszeni goście, wśród których byli min. Kazimierz Kowalczyk. prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiegi. Ewa Białkowska, szef wyszkolenia PZŁS. Przemysław Spychaj, wiceprezes Polskiego związku Kręglarskiego i Leszek Piosik, kapitan sportowy PZK oraz Jolanta Jabłońska, dyrektorka Gimnazjum nr 6.
Obradom przewodniczył wieloletni prezes Jan Śnioszek, który po raz ostatni prowadził zebranie. Minutą ciszy uczczono sportowców i działaczy, którzy odeszli na wieczną wartę: Bogusława Drozdowskiego, Grzegorza Rudnego, Tomasza Kurmana, Zbigniewa Knapa, Jana Żelazka, Andrzeja Łuczaka, Mieczysława Pietruszczaka i Józefa Grzejszczyka.

Za zebraniu podsumowano czteroletnią kadencję, w czasie ktorej zawodnicy Pilicy zdobyli 137 medali mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych. Najwięcej z nich padło łupem łyżwiarzy: Karoliny Domańskiej-Ksyt, Rolanda Cieślaka, Aleksandry Dębowskiej, Aleksandry Kapruziak i Mateusza Owczarka oraz kręgłarzy: Tadeusza Śliwińskiego. Konrada Mocarskiego, Pawła Osińskiego. Magdaleny Zielińskiej i Moniki Karkowskiej. Sportowcy Pilicy startowali w mistrzostwach świata i Europy. Pucharach Świata i Europy, meczach międzypaństwowych. Zawodników przygotowywali trenerzy: Jolanta i Wiesław Kmiecikowie, Marek Łakomski, Jaromir Radke. Ewelina i Rafał Brzostowiczowie. Marcin Jabłoński, Paweł Ciesielski. Jan Śnioszek, Tomasz Cichowski i Bożena Polak. Wiesław Kmiecik jako trener Kadry Olimpijskiej odniósł sukces - marzenie. Jego zawodnik Zbigniew Bródka zdobył złoty medal olimpijski.
Zarząd podziękował zawodnikom i icli trenerom za wspaniałą postawę na arenach sportowych oraz zdobyte medale. Była to dobra promocja Tomaszowa Mazowieckiego na arenie ogólnopolskięj.

Zawodnicy, trenerzy i działacze podziękowali zaś wszystkim przyjaciołom klubu. władzom samorządowym, działaczom PZŁS i PZK oraz LFS, sponsorom, dyrektorom szkól za możliwość pogodzenia nauki ze sportem wyczynowym oraz kibicom za wsparcie materialne i duchowe.
Na obiektach przy ul. Strzeleckiej zorganizowano czempionaty kraju zarówno łyżwiarskie jak i kręglarskie. Działacze łyżwiarstwa szybkiego szczególnie są wdzięczni prezydentowi miasta Marcinowi Witko za ostatnie mistrzostwa Polski, które w opinii licznych uczestników miały najlepszą oprawę w historii krajowego czempionatu.

Jan Śnioszek ostatni raz poprowadził zebranie klubowe

Uczestnicy Walnego Zgromadzenia wyrazili też wielkie podziękowanie prezydentowi Witko i Radzie Miejskiej Tomaszowa Mazowieckiego za spełnienie marzeń wielu pokoleń braci łyżwiarskiej - nie tylko w Tomaszowie, ale i całej Polsce - i podjęcie decyzji o budowie hali łyżwiarskiej pzy ul. Strzeleckiej.
W dalszej części zebrania wybrano władze klubu na kolejną, czteroletnią kadencję. Tym razem nastąpiła wielka zmiana pokoleniowa. Z kandydowania do zarządu zrezygnował Jan Śnioszek, który z klubem związany jest od 32 lat. W 1984 roku były działaczz AZS Częstochowa związał się z Tomaszowem - został kierownikiem nowo zbudowanego, sztucznego toru lodowego i dyrektorem Pilicy. Na walnym zebraniu 31 marca 2003 roku został wybrany prezesem zarządu i ciągnął klub przez trzy kadencje. Teraz z tej działalności zrezygnował, Za naszym pośrednictwem Jan Śnioszek dziękuje wszystkim za pomoc i wspdpracę. bez których funkcjonowanie klubu nie byłoby możliwe.
Nowym prezesem zarządu został Piotr Milewicz, były łyżwiarz Pilicy, obecnie przedsiębiorca związany ze spółką Euro-krusz w Dąbrowie kolo Nowego Miasta, produkującą kruszywa budowlane. głównie żwir i piach.
W skład nowego zarządu weszli ponadto: trenerzy łyżwiarstwa szybkiego Jolanta i Wiesław Kmiecikowie, olimpijczyk z Lillehammer Jaromir Radke, były łyżwiarz, a obecnie przedsiębiorca budowlany Grzegorz Miazek, przedsiębiorcy Joanna Wojtakowska i Leszek Anteczek oraz trener kręglarstwa Tomasz Cichowski. Ponadto Walne Zgromadzenie nadało tytuł Honorowego Członka Klubu zasłużonym działaczom Pilicy: Hieronimowi Małkowi, Janowi Snioszkowi i Jerzemu Głogowskiemu.

Tomaszowski Informator Tygodniowy Numer: 20 (1346) z 20 maja 2016 r.

Tomaszowska sztafeta na najniższym stopniu podium

W miniony weekend w Tomaszowie Lubelskim rozegrane zostały uliczne Mistrzostwa Polski we wrotkarstwie szybkim. Startowała w nich 19-osobowa ekipa IUKS Dziewiątka. Zawodnicy naszego klubu zdobyli osiem medali, ale żadnego tytułu mistrzowskiego.
Nazwa zawodów wskaż ige, że zostały rozegrane na ulicach Tomaszowa Lubelskieg), ale w rzeczywistości Wrotkarze ścigali się na 500-metrowym torze. Rozdano aż 330 medali w 110 konkurencjach.
Z reprezentantów Dziewiątki najlepiej spisał się Szymon Wojtakowski, który w kat. junior D1 zdobył trzy aebrne medale na 100 i 200 melrów oraz w wieloboju i dołożył brazowy krążek na 1000 m zdobył. Na trzecim miejscu starty kończyli Jakułi Kępa na 100 m i Jakub Piotrowski na 10.000 m.
Dwa brązy zdobyły ponadto drużyny dziewcząt - juniorki C w składzie: Brajtkrojc. Pecyna i Adamowicz oraz kadetki Kopacz, Owczarek i Krześlak. Drugi zespół juniorek C był czwarty. Jechały w nim: Domagała. Chmal i Bosiek. Kępa w kat junior C na 3000 m był czwarty, a na 500 i 2000 m sióshny, co w wiekiboju daki mu piątą pozycję. Dawid Balcerczyk w tej kategorii wiekowej był dwunasty w wieloboju (10 na 2000 m).
Piotrowski w kat. junkir B był piąty na 500 m i jedenasty na 100 m. Upadek na 10 km zepchnął go w wiekiboju na 8 miejsce. Filip Kowalski w wieloboju zajął 14 miejsce (też upadł).
Kadet Oskar Ślusarski zajął czwarte miejsce na 100 in. jedenaste na 500 m i dziesiąte na 3 km. ale po upadku na 5000 in w w ieloboju zajął 11 miejsce. W lej kategorii Patryk Kacperek w wiekiboju był sklasyfikowany na 9 miejscu (12 na 500, 7 na 5000, 10 na 500 i 9 na 3000 m). Kamil Rybiński był trzynasty, a Karol Jabłoński siedemnasty. Sztafeta amerykańska w składzie: Kacperek, Rybiński i Jabkiński finiszowała jako czwarta.
X dziewcząt indywidualnie najwyżej uplasowała się Aleksandra Kośka która w kat. 1)2 była szósta w wieloboju (8 na 100, 5 i b 1000, 7 na 200 i 6 na 1500 m). W wieloboju juniorek C Weronika Pecyna była dziewiąta. Olimpia Adamowicz jedenasta Weronika Brajtkrojc piętnasta. Milena Bosiek szesnasta. Wiktora Domagała dziewiętnasta, a Angelika Cłimal dwudziesta. Miejsca naszych kadetek: II. Daria Kopacz, 12 Jagoda Owczarek. 13. Natalia Krześlak. Zawodników przygotowywali do startów trenerzy Rafał Brzostowicz, Marcin Jabłtńskioraz Jolanta i Wiesław Kmiecikowie.

Medale Oli Kanruziak
W mistrzostwach na Lubelszczyżnie startowała jeszcze Aleksandra Kapruziak. łyżwiarka Pilicy, która studiuje w Krakowie i w tym sezonie wrotkarskim reprezentuje barwy KS Optima Skawina Jabra Roller Team.
Nasza najlepsza panczenistka młodego pokolenia w rywalizacji seniorek była druga na 5.000 m a w startach na 100, 500 i 10.000 m zajmowała trzecie miejsce. W wielobój u dało jej to brązowy medal. Mistrzynią Polski została inna kadrowiczka łyżwiarstwa szybkiego Aleksandra Goss ze Zrywu Słomczyk, który wygrała wszystkie biegi.
Ola w tym roku ma już na koncie inne sukcesy. W I Półmaratonie we Wrotkarstwie Szybkim o „Dzban Bernarda” w Grodzisku Wielkopolskim, który był jednocześnie mistrzostwami Polski, wywalczyła srebrny medal. Ustąpiła tylko Goss.
Tomaszowianka startowała jeszcze w dwóch półmaratonach wrotkarskich w Krakowie. Pierwszy wygrała, a w ostatnim był druga.

Zawody w Tomaszowie
W ostatni weekend maja (28-29) na torze asfaltowym przy uL Strzeleckiej w Tomaszowie z okazji Dina Dziecka odbędą zawody wrotkarskie dla dzieci na rolkach krótkich i długach. Na 18-19 czerwca planowane są zawody SuperTalent 2016.

Tomaszowski Informator Tygodniowy Numer: 19 (1345) z 13 maja 2016 r.

Zakończył się cykl Grand Pri\ Polski w sezonie 2015/2016 w kręgi ar stwie. Ostatni turniej wygrał Konrad Mocarski z Pilicy Tomaszów. XXI turniej o Puchar Ally-Vector w Tarnowie Podgórnym zgromadził na starcie 24 panie i aż 44 mężczyzn. W eliminacjach Mocarski kulał znakomicie. Strącił 626 kręgli i aż o 27 punktów wyprzedził drugiego Michał Szulca z Polonii 1912 Leszno. W niedzielę wszyscy kręglarze kulali nieco słabiej. Konrad uzyskał 579 punktów, ale pewnie zwyciężył z łącznym wynikiem 1197 pkL Drugie miejsce utrzymał Szulc (1178), a na trzecie wskoczył siódmy po eliminacjach Piotr Kieliba z Leszna. Wśród pań wygrała Beata Włodarczyk z Polonii, która uzyskała wynik lepszy od mężczyzn - 1205 pkt (596 + 609). Na Grand Prix Polski złożyło się pięć turniejów w: Lesznie, Gostyniu, Tomaszowie, Wronkach i Tarnowie Podgóm-nym. Wśród pań wielką nagrodę zdobyła Kinga Konopa z Polonii Leszno, która nie wygrała żadnego z pięciu turniejów, a tylko trzykrotnie była druga. Zgromadziła 770 pkt. Wśród panów zwyciężył Mikołaj Konopa z Leszna, który uzbierał 930 pkt. Był najlepszy w trzech turniejach Mocarski ostatnim zwycięstwem awansował na dwunastą pozycję, ale był to dopiero jego drugi występ w Grand Prix. Wcześniej we własnej kręgielni był dopiero trzynasty. Pilicy nie stać na finansowanie wyjazdów swych kręglarzy na zawody inne niż rangi mistrzowskiej.

Konrad Mocarski w czasie tomaszowskiego turnieju odebrał z rąk wiceprezydent miasta Zofii Szymańskiej puchar dla najlepszego kręglarza z Tomaszowa

Źródło: http://www.tomaszow-maz.pl/

Jeszcze w tym tygodniu rozpoczną się prace projektowe związane z budową pierwszej w Polsce wielofunkcyjnej Hali Lodowej, która powstanie w Tomaszowie. W środę została podpisana umowa z wykonawcą, firmą Rosa-Bud. Wartość inwestycji opiewa na kwotę ponad 47 mln zł. Realny termin zakończenia budowy to wiosna 2017 roku.

Tomaszowski Informator Tygodniowy Numer: 14 (1340) z 8 kwietnia 2016 r.

Ekipa Pilicy. Stoją odlewej): Mateusz Kuta, trener Tomasz Cichowski, Katarzyna Paduszyńska, trener Paweł Ciesielski, Angelika Wojtaszek, Szymon Kosz, prezes klubu Jan Śnioszek i Joanna Pawłowska, w dole Julia Sidło i Mateusz Goździk

W Gostyniu były Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych w kręgi ars twie. Tak udanych występów tomaszowscy kręglarze dawno nie mieli. Zawodnicy Pilicy zdobyli ;tż osiem medali.
Były to bardzo rozbudowane zawody. Jednocześnie rozgrywano mistrzostwa Polski indywidualne, par, tandemów mieszanych, sprintów oraz drużynowe.
Kręgi arze Piliey rywalizację zaczęli bardzo udanie. Joanna Paw-tow-ska była najlepsza w eliminacjach juniorek mk)d-szyeh z wynikiem 547 pkt. Do linału dostała się też Julia Sidło, której 519 pkt dało ósme miejsce. Pozostałe nasze dziewczyny kulały słabiej. Angelika Wojtaszek otarła się o finał. 476 punktów dało jej dziewiętnaste miejsce. Katarzyna Padu-szyńska zajęła 26 miejsce (452 pkt).
Eliminacje były jednocześnie mistrzostwami Polski par. Tomaszowianki Pawłowska i Sidło miały łącznie 1066 punktów' i okazały się najlepsze, sięgając po złoty medal. Srebrne medalistki z Wronek wyprzedziły o 3 pkt.
Później zmagania rozpoczęli chłopcy. Mateusz Goździk w eliminacjach był trzeci z wynikiem 571 pkt. Słabiej kulał Szymon Kosz, który uzyskał 507 pkt i zajął 26 miejsce (do finału kwalifikowak) się 24 zawodników'). Niemniej tomaszowianom łączny wynik 1078 wystarczył do zdobycia srebrnego krążka w parach. Do złotego duetu gospodarzy ze Startu zabrakk) 23 pkt, a brązowych medalistów z Tucholanki wyprzedzili jednym „oczkiem”. Miejsca innych pilicami 36. Mateusz Kuta (453), 39. Dominik Cyniak (436).
Eliminacje były także drużynowymi mistrzostwami Polski, a liczył się łączny
wynik czterech zawodników. Bardzo dobrze wypadły tomaszowianki. Wynik 19% pkt dał im srebrny medal. O 5 pkt wyprzedziły lawo ryzowaną Polonię 1912 Leszno. Uległy tylko Dziewiątee-Amice Wronki (2056). Chłopcy poza (k)ździkiem grali słabo i ostatecznie zajęli szóste miejsce.
Sobotnią rywalizację zaczęły tandemy mieszane. Wykonywały po 60 rzutów - 2x30 (15 do pełnych + 15 do zbieranych). Reprezentanci Piliey spisali się znakomicie. Tytuł mistrza Polski zdobyli Pawłow ska i Kosz, strącając 264 kręgle. O trzy punkty wyprzedzili drugą naszą parę Wojtaszek i Kulę. Brązowi medaliści z Tucholanki też mieli 264 pkt, a o kolejności zdecydowały lepsze zbierane.
W sobotnie popołudnie były sprinty indywidualne. To najmłodsza konkurencja kręglarska. Zawodnicy rozgrywają szybkie pojedynki naprzemiennie na dwróch torach (10 rzutów do pełnych i 10 zbieranych) systemem pucharowym. W przypadku remisu na torze o wygranej decyduje jeden rzut zwycięstwa. Przy remisie 1:1 na torach następuje trzyrzutowa dogrywka, a gdy i ona nie wryłoni zwycięzcy, znów jest jeden decydujący rzut.
Kolejne rewelacyjne występy mieli Goździk i Kosz. Obaj w ygrali po trzy pojedynki i spotkali się w' finale. W bratobójczej walce górą był Goździk, Wygrał 2:0 (95:90 i 100:83) i zdobył tytuł mistrzowski, zostaw iając koledze w icemistrzostwo.
Nasze juniorki nie miały szczęścia. Sidło odpadła już w pierwszym pojedynku. Przy remisie na torach przegrała dogrywkę 18:22 z późn i ej szą mistrzynią Dorotą Kwapisz z Leszna. Pawłowska pierwszy mecz wygrała 2:0, a odpadła
w ćwierćfinale, przegrywając 0:2 z Weroniką Torką z Tamow a Podgórnego.
Na koniec mistrzostw' rozegrano finały indywidualne. W niedzielę rewelacyjnie zagrał Goździk. Atakując z trzeciej pozycji Mateusz przewrócił 589 kręgli i ustanowdł rekord życiowy, a łączny w ynik 1160 pkt dał mu kolejny złoty krążek. Dmgiego Jędrzeja Michalaka z Gostynia wyprzedził aż o 29 punktów'.
Nie powiodło się natomiast piliezan-kom. Szczególnie słabo w niedzielę kulała Pawłowska. Uzyskała tylko 489 punktów i spadła aż na siódme miejsce. Sidło nie była wiele lepsza. Wynik 514 „oczek” wystarczył zaledw ie do utrzymania ósmego miejsca. Mistrzynią została Julia Paszyk z Wronek, która po eliminacjach z wynikiem 514 pkt była dziewiąta za Sidło, zaś w finale wykulała 578 pkt i wskoczyła na najwyższy stopień podium.
Pilica z ośmtóma medalami (po 4 złote i srebrne) wygrała klasyfikację klubową mistrzostw'. W klasyfikacji województw Łódzkie (58 pkt) było drugie za Wielkopolską, reprezentowaną przez 6 klubów-, których zaw odnicy łącznie zdobyli 13 medali (152 pkt). Trzecia MałopoLskia zebrała tylko 24 pkt. Trenerem młodych kręglarzy
Pilicy jest Tomasz Cichowski.
***
Goździk jako indywidualny mistrz Polski uzyskał nominację do startu w- Pucharze Świata wr kat. U-18 oraz w Mistrzostwach Św-iata w- kat. U-23, które odbędą się od 15 do 22 maja w Novigra-dzie w- Chorwacji.
Mateusz i Sidk) otrzymali ponadto powołania do Kadry Narodowej Juniorów-, a więc do starszej kategorii wiekowej.