Początek sezonu kręglarska Pilica miała bardzo udany, ale końcówka pierwszej rundy i początek drugiej są fatalnie. Tomaszowianie w dziesiątej kolejce superligi przegrali z przedostatnią drużyną w tabeli. Po czwartej z rzędu porażce szansa na medal drużynowych mistrzostw Polski zmalała niemal do zera.
W obecnym sezonie system rozgrywania meczów został nieco zmieniony. Do zdobycia jest 5 punktów – po jednym w indywidualnych pojedynkach i jeden za zwycięstwo drużyny liczbą strąconych kołków. Jak widać, składy zespołów zmniejszono z sześciu do czterech zawodników. Główny powód to przerzedzanie się szeregów polskich kręglarzy. Każdy zawodnik ma 120 rzutów, które podzielone są na cztery serie po 30 rzutów (15 do pełnych i 15 dobieranych) w formie pojedynku. Zwycięstwo w każdej serii to jeden mały punkt (w przypadku remisu 0,5 pkt). Można więc wygrać 4:0 i 3:1 lub zremisować 2:2 (decydują wtedy małe punkty – może być remis lub zwycięstwo tego, kto strącił więcej kołków). Mecz w Brzesku był dość jednostronny. Spotkanie zaczęło się fatalnie dla naszych kręglarzy.
W Brzesku tylko Michał Dębicki odniósł zwycięstwo
W pierwszej turze Konrad Mocarski kulał słabiutko i przegrał z niezbyt silnym gospodarzem 1:3 i 504:516. Sytuacji nie poprawił Maciej Witek. Zaczął nie najgorzej, ale potem zupełnie mu nie szło. Po trzech torach został zmieniony przez Pawła Osińskiego, ale i ten niewiele wskórał. W efekcie gładka porażka 0:4 i 491:560. Tomaszowianie jeszcze mieli szansę na sukces, ale pozostałe pojedynki musieli wygrać wysoko. W drugiej turze udany występ miał Michał Dębicki. Ograł rywala 3:1 i 577:537. Odrobił więc sporo strat.W ostatnim pojedynku liczyliśmy na Tadeusza Śliwińskiego. Niestety, nasz najlepszy kręglarz ostatnich lat, zawiódł i to na całej linii.Widocznie nie doszedł jeszcze do formy po kontuzji, której doznał przed świętami. Przy remisie na torach 2:2 przegrał ze słabym wynikiem 537:565. Gospodarzom doszedł jeszcze punkt za wygraną kręglami 2178:2109 i dwa punkty meczowe zapisano na konto Sokoła. W drugiej rundzie po meczach rewanżowych przyznawany jest punkt bonusowy dla drużyny lepszej w dwumeczu. Na pocieszenie punkt ten przypadł Pilicy, który pierwsze starcie w Tomaszowie wygrała gładko 5:0.
***
W dziesiątej kolejce jeszcze padły wyniki: Tucholanka Tuchola – Start Gostyń 2:0 (3:2, 8:8, 2103:2080), Alfa-Vector I Tarnowo Podgórne – Alfa-Vector II 2:0 (3:2, 9:7, 2305:2312), Dziewiątka Amica II Wronki – Dziewiątka Amica I 0:2 (1:4, 6:10, 2181:2219), pauzowała Polonia 1912 Leszno.
Tabela:
1. Polonia 8 16 33-7
2. Alfa-Vector I 9 14 28,5-6,5
3. Alfa-Vector II 9 13 31-14
4. Pilica 9 11 27-18
5. Dziewiątka II 9 9 19-26
6. Start 9 7 18-27
7. Sokół 9 6 17,5-27,5
8. Dziewiątka I 9 4 15-30
9. Tucholanka 9 4 11-34
Mecze jedenastej kolejki zaplanowane są już na 12 stycznia. Pilica ponownie zagra na wyjeździe. W niedzielę pojedzie do Gostynia na pojedynek ze Startem. Piliczanie przed własną publicznością zagrają dopiero 26 stycznia. W kręgielni przy ul. Strzeleckiej podejmować będą Dziewiątkę Amicę I.