KS Start Gostyń - Pilica Tomaszów Mazowiecki 2-0 (3:2, 8,5:7,5, 2191:2164)
KS Start Gostyń - Pilica Tomaszów Mazowiecki 2-0 (3:2, 8,5:7,5, 2191:2164)
TABELA
SUPERLIGA MĘŻCZYZN
sezon 2013 / 2014
1 KS Polonia 1912 Leszno 9 19 38.0 : 7.0 93.5 : 50.5
2 KS Alfa-Vector Tarnowo Podgórne I 10 17 33.5 : 16.5 100.5 : 59.5
3 KS Alfa-Vector Tarnowo Podgórne II 10 16 36.0 : 14.0 100.0 : 60.0
4 KS Pilica Tomaszów Mazowiecki 10 12 29.0 : 21.0 83.0 : 77.0
5 KS Start Gostyń 10 9 21.0 : 29.0 75.0 : 85.0
6 KK Dziewiątka-Amica Wronki II 10 9 19.0 : 31.0 68.5 : 91.5
7 TKKF Sokół Brzesko 9 6 17.5 : 27.5 66.0 : 78.0
8 KK Dziewiątka-Amica Wronki I 10 4 15.0 : 35.0 66.0 : 94.0
9 MLKS Tucholanka Tuchola 10 4 11.0 : 39.0 51.5 : 108.5
Mecze jedenastej kolejki zaplanowane są na 26 stycznia. Pilica zagra u siebie z Dziewiątką Amicą I Wronki.
Sokół Brzesko – Pilica Tomaszów 2:0 (4:1, 10:6, 2178:2109).
Początek sezonu kręglarska Pilica miała bardzo udany, ale końcówka pierwszej rundy i początek drugiej są fatalnie. Tomaszowianie w dziesiątej kolejce superligi przegrali z przedostatnią drużyną w tabeli. Po czwartej z rzędu porażce szansa na medal drużynowych mistrzostw Polski zmalała niemal do zera.
W obecnym sezonie system rozgrywania meczów został nieco zmieniony. Do zdobycia jest 5 punktów – po jednym w indywidualnych pojedynkach i jeden za zwycięstwo drużyny liczbą strąconych kołków. Jak widać, składy zespołów zmniejszono z sześciu do czterech zawodników. Główny powód to przerzedzanie się szeregów polskich kręglarzy. Każdy zawodnik ma 120 rzutów, które podzielone są na cztery serie po 30 rzutów (15 do pełnych i 15 dobieranych) w formie pojedynku. Zwycięstwo w każdej serii to jeden mały punkt (w przypadku remisu 0,5 pkt). Można więc wygrać 4:0 i 3:1 lub zremisować 2:2 (decydują wtedy małe punkty – może być remis lub zwycięstwo tego, kto strącił więcej kołków). Mecz w Brzesku był dość jednostronny. Spotkanie zaczęło się fatalnie dla naszych kręglarzy.
W Brzesku tylko Michał Dębicki odniósł zwycięstwo
W pierwszej turze Konrad Mocarski kulał słabiutko i przegrał z niezbyt silnym gospodarzem 1:3 i 504:516. Sytuacji nie poprawił Maciej Witek. Zaczął nie najgorzej, ale potem zupełnie mu nie szło. Po trzech torach został zmieniony przez Pawła Osińskiego, ale i ten niewiele wskórał. W efekcie gładka porażka 0:4 i 491:560. Tomaszowianie jeszcze mieli szansę na sukces, ale pozostałe pojedynki musieli wygrać wysoko. W drugiej turze udany występ miał Michał Dębicki. Ograł rywala 3:1 i 577:537. Odrobił więc sporo strat.W ostatnim pojedynku liczyliśmy na Tadeusza Śliwińskiego. Niestety, nasz najlepszy kręglarz ostatnich lat, zawiódł i to na całej linii.Widocznie nie doszedł jeszcze do formy po kontuzji, której doznał przed świętami. Przy remisie na torach 2:2 przegrał ze słabym wynikiem 537:565. Gospodarzom doszedł jeszcze punkt za wygraną kręglami 2178:2109 i dwa punkty meczowe zapisano na konto Sokoła. W drugiej rundzie po meczach rewanżowych przyznawany jest punkt bonusowy dla drużyny lepszej w dwumeczu. Na pocieszenie punkt ten przypadł Pilicy, który pierwsze starcie w Tomaszowie wygrała gładko 5:0.
***
W dziesiątej kolejce jeszcze padły wyniki: Tucholanka Tuchola – Start Gostyń 2:0 (3:2, 8:8, 2103:2080), Alfa-Vector I Tarnowo Podgórne – Alfa-Vector II 2:0 (3:2, 9:7, 2305:2312), Dziewiątka Amica II Wronki – Dziewiątka Amica I 0:2 (1:4, 6:10, 2181:2219), pauzowała Polonia 1912 Leszno.
Tabela:
1. Polonia 8 16 33-7
2. Alfa-Vector I 9 14 28,5-6,5
3. Alfa-Vector II 9 13 31-14
4. Pilica 9 11 27-18
5. Dziewiątka II 9 9 19-26
6. Start 9 7 18-27
7. Sokół 9 6 17,5-27,5
8. Dziewiątka I 9 4 15-30
9. Tucholanka 9 4 11-34
Mecze jedenastej kolejki zaplanowane są już na 12 stycznia. Pilica ponownie zagra na wyjeździe. W niedzielę pojedzie do Gostynia na pojedynek ze Startem. Piliczanie przed własną publicznością zagrają dopiero 26 stycznia. W kręgielni przy ul. Strzeleckiej podejmować będą Dziewiątkę Amicę I.
Rozsypała się drużyna - Kręglarstwo klasyczne. Dziesiąta kolejka superligi
Tomaszowski Informator Tygodniowy Numer: 2 (1225) z 10 stycznia 2014 r.
Początek sezonu kręglarska Pilica miała bardzo udany, ale końcówka pierwszej rundy i początek drugiej są fatalnie. Tomaszowianie w dziesiątej kolejce superligi przegrali z przedostatnią drużyną w tabeli. Po czwartej z rzędu porażce szansa na medal drużynowych mistrzostw Polski zmalała niemal do zera.
Sokół Brzesko – Pilica Tomaszów 2:0 (4:1, 10:6, 2178:2109).
W obecnym sezonie system rozgrywania meczów został nieco zmieniony. Do zdobycia jest 5 punktów – po jednym w indywidualnych pojedynkach i jeden za zwycięstwo drużyny liczbą strąconych kołków. Jak widać, składy zespołów zmniejszono z sześciu do czterech zawodników. Główny powód to przerzedzanie się szeregów polskich kręglarzy. Każdy zawodnik ma 120 rzutów, które podzielone są na cztery serie po 30 rzutów (15 do pełnych i 15 dobieranych) w formie pojedynku. Zwycięstwo w każdej serii to jeden mały punkt (w przypadku remisu 0,5 pkt). Można więc wygrać 4:0 i 3:1 lub zremisować 2:2 (decydują wtedy małe punkty – może być remis lub zwycięstwo tego, kto strącił więcej kołków). Mecz w Brzesku był dość jednostronny. Spotkanie zaczęło się fatalnie dla naszych kręglarzy.
W Brzesku tylko Michał Dębicki odniósł zwycięstwo
W pierwszej turze Konrad Mocarski kulał słabiutko i przegrał z niezbyt silnym gospodarzem 1:3 i 504:516. Sytuacji nie poprawił Maciej Witek. Zaczął nie najgorzej, ale potem zupełnie mu nie szło. Po trzech torach został zmieniony przez Pawła Osińskiego, ale i ten niewiele wskórał. W efekcie gładka porażka 0:4 i 491:560. Tomaszowianie jeszcze mieli szansę na sukces, ale pozostałe pojedynki musieli wygrać wysoko. W drugiej turze udany występ miał Michał Dębicki. Ograł rywala 3:1 i 577:537. Odrobił więc sporo strat.W ostatnim pojedynku liczyliśmy na Tadeusza Śliwińskiego. Niestety, nasz najlepszy kręglarz ostatnich lat, zawiódł i to na całej linii.Widocznie nie doszedł jeszcze do formy po kontuzji, której doznał przed świętami. Przy remisie na torach 2:2 przegrał ze słabym wynikiem 537:565. Gospodarzom doszedł jeszcze punkt za wygraną kręglami 2178:2109 i dwa punkty meczowe zapisano na konto Sokoła. W drugiej rundzie po meczach rewanżowych przyznawany jest punkt bonusowy dla drużyny lepszej w dwumeczu. Na pocieszenie punkt ten przypadł Pilicy, który pierwsze starcie w Tomaszowie wygrała gładko 5:0.
***
W dziesiątej kolejce jeszcze padły wyniki: Tucholanka Tuchola – Start Gostyń 2:0 (3:2, 8:8, 2103:2080), Alfa-Vector I Tarnowo Podgórne – Alfa-Vector II 2:0 (3:2, 9:7, 2305:2312), Dziewiątka Amica II Wronki – Dziewiątka Amica I 0:2 (1:4, 6:10, 2181:2219), pauzowała Polonia 1912 Leszno.
Tabela:
1. Polonia 8 16 33-7
2. Alfa-Vector I 9 14 28,5-6,5
3. Alfa-Vector II 9 13 31-14
4. Pilica 9 11 27-18
5. Dziewiątka II 9 9 19-26
6. Start 9 7 18-27
7. Sokół 9 6 17,5-27,5
8. Dziewiątka I 9 4 15-30
9. Tucholanka 9 4 11-34
Mecze jedenastej kolejki zaplanowane są już na 12 stycznia. Pilica ponownie zagra na wyjeździe. W niedzielę pojedzie do Gostynia na pojedynek ze Startem. Piliczanie przed własną publicznością zagrają dopiero 26 stycznia. W kręgielni przy ul. Strzeleckiej podejmować będą Dziewiątkę Amicę I.
Noworoczne kulanie - Początek sportowego roku na tomaszowskiej kręgielni
Tomaszowski Informator Tygodniowy Numer: 1 (1224) z 3 stycznia 2014 r.
Po dekoracji najlepszych. Na podium najwyżej stoi Tomasz Gliszczyński.
Obok (od lewej) Tomasz Dziubecki z żona Danutą, a z prawej strony
zwycięzcy Bożena Polak i Tadeusz Śliwiński.
Tomasz Gliszczyński w wielkim stylu pokonał zawodowców i wygrał XXIX Noworoczny Turniej Kręglarski. Zdobył puchar prezesa Klubu Sportowego Pilica i... butelkę szampana. Sportowy rok w Tomaszowie od blisko trzydziestu lat zaczyna się 1 stycznia w kręgielni. Noworoczny turniej rozegrany został już 29 raz. Była to impreza otwarta i mógł w niej uczestniczyć każdy, kto tylko po sylwestrowej nocy miał chęci i siły. Z zawodowcami walczyli więc amatorzy. Na równi panie i panowie.Wszyscy wykonywali po 60 rzutów do pełnych (po dziesięć na torze). W samo południe w Nowy Rok do obiektu Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Strzeleckiej tym razem przybyło 25 uczestników, w tym pięć kobiet. Nie była to zbyt wysoka frekwencja, bo bywały turnieje gromadzące ponad 60 kręglarzy. Ale i tak zabawa była jak zwykle znakomita. W tym roku amatorzy wzięli górę nad zawodowcami. Zwyciężył Tomasz Gliszczyński, który strącił 375 kręgli. Drugi był Tomasz Dziubecki z wynikiem 373 pkt. Dopiero trzecie miejsce zajął zawodnik Pilicy. Tadeusz Śliwiński również przewrócił 373 kołki, ale miał mniej dziewiątek. Trzeba jednak pamiętać, najlepszy od lat kręglarz Tomaszowa, był świeżo po kontuzji, która wyelimnowała go z mistrzostw Polski. Na czwartym miejscu uplasowała się najlepsza z pań. Bożena Polak uzyskała wynik 371 pkt. Wczołowej dziesiątce byli jeszcze: 5. Artur Wojtalczyk 367, 6. Maciej Witek 365), 7. Leszek Plich 363, 8. Kamil Psut 360, 9. Konrad Mocarski 359, 10. Michał Dębicki 350. Na zakończenie imprezy prezes klubu Jan Śnioszek podziękował zabranym za rywalizację oraz złożył noworoczne życzenia. Podziękował też Dominikowi Adamczykowi, właścicielowi firmy Ice-Full, za sponsorowanie zawodów. Turniej noworoczny ma historię prawie tak długą jak tomaszowskie kręglarstwo. Pierwsza dwutorowa kręgielnia powstała na przystani wistomowskiej nad Pilicą w 1977 z inicjatywy ówczesnego wiceprezesa KS Pilica Włodzimierza Chmielewskiego. I to w tym drewnianym obiekcie, w którym kręgle ustawiało się ręcznie, na początku lat 80. ubiegłego wieku odbyło się pierwsze noworoczne spotkanie sportowców. Uczestniczyło w nim zaledwie trzech kręglarzy. Później było ich coraz więcej. Gdy w 1986 roku powstała kręgielnia automatyczna przy ul. Strzeleckiej, turniej się rozrósł się w potężną imprezę.
Drużynowe złotka - Łyżwiarstwo szybkie w wydaniumistrzowskim
Tomaszowski Informator Tygodniowy Numer: 1 (1224) z 3 stycznia 2014 r.
Złota drużyna Pilicy na podium (od lewej): Alekdandra Kapruziak,
Aleksandra Dębowska i Ewelina Cieślik
W weekend przed Nowym Rokiem w Zakopanem odbyły się mistrzostwach Polski w łyżwiarstwie szybkim. Z powodu, że mamy sezon olimpijski (igrzyska w lutym w Soczi), połączono w jedną imprezę mistrzostwa na dystansach i w wieloboju. Ekipa Pilicy ze stolicy Tatr przywiozła tylko jeden medal, ale za to z najcenniejszego kruszcu. Tomaszowianki wygrały bieg drużynowy. Z powodu silnych podmuchówhalnego organizatorzy zmuszeni byli odwołać część konkurencji czempionatu. Zawody miały rozpocząć się w sobotę przed południem, jednak z powodu silnych podmuchów wiatru (70-90 km/h) podjęto decyzję o przeniesieniu startów na godziny późnopopołudniowe. Wiatr nie ustał i groziło, że biegi będą całkowicie odwołane. Jednak po konsultacjach z trenerami ekip postanowiono rozegrać chociaż drużynówkę. W biegu drużynowym najlepsze okazały się kobieca reprezentacja Pilicy Tomaszóworazmęska AZS Zakopane.Tomaszowianki w składzie: Aleksandra Kapruziak, Aleksandra Dębowska i Ewelina Cieślik uzyskały czas 3.49,18. W finale pokonały Cuprum Lubin 3.49,84. Trzecie miejsce zajęły StegnyWarszawa 3.50,44. Wniedzielę pogoda znacznie się poprawiła. Temperatura spadła do 5 stopni powyżej zera i warunki do biegania były rewelacyjne. Padały rekordy toru. O pechu może mówić Aleksandra Kapruziak. Zawodniczka Pilica podczas drugiego biegu na dystansie 500 m upadła i straciła szansę na podium. Po pierwszym starcie zajmowała czwartemiejsce. Ola została odwieziona do szpitala na badania, ponieważ tuż przed świętami zdjęto jej gips ze złamanej ręki.
W trzydniowych zawodach w Zakopanem wystartowało 60 panczenistów z 10 klubów. Najwięcej medali w mistrzostwach zdobyli Luiza Złotkowska – trzy złote (1500 i 5000 m oraz w wieloboju), jeden srebrny (3000 m) i jeden brązowy (500 m), oraz Jan Szymański – cztery złote krążki (1500, 5000, 10 000 m wielobój). Kilka zawodniczek Pilicy było widocznych w rywalizacji seniorów. Na 500 m Dębowska była szósta (42,81 + 42,19), a juniorka Karolina Bosiek dziewiąta (42,73 + 42,73). 1500 m – 8. Dębowska 2.13,36, 11. Bosiek 2.17,70, 3000 m – 9. Dębowska 4.45,01, 10. czternastoletnia Karolina Gąsecka 4.48,66, 11. Agata Jabłońska 4.53,11, 12. Bosiek 4.53,50, 5 km – 8. Gąsecka 8.28,13, 9. Dębowska 8.30,66, 10. Jabłońska 8.36,92, 11. Cieślik 8.43,94, wielobój – 6. Dębowska, 7. Gąsecka, 8. Cieślik, 9. Jabłońska. Wystartował też kadrowicz Roland Cieślak. Tomaszowianin w pierwszym biegu na 500 m był siódmy (38,19), ale do drugiego już nie przystąpił, bo doznał kontuzji. Na zakopiańskim torze zabrakło naszej najlepszej panczenistki – kadrowiczki Karoliny Domańskiej-Ksyt.
***
Równolegle rozgrywane były mlodzieżowe mistrzostwa Polski. Wśród kobiet w kategorii bezkonkurencyjna okazała się Angelika Fudalej. Zawodniczka AZS Zakopane wygrała wszystkie biegi na dystansach i tym samym zdobyła też tytuł w rywalizacji wielobojowej. Tomaszowianki plasowały się tuż za zakopianką i zdobyły dziesięć medali. Medalistki: 500 m (dwa biegi): 1. Fudalej 83,92 (41,81 + 42,11), 2. Dębowska 84,62 (42,43 + 42,19), 3. Ewelina Cieślik 89,57 (44,91 + 44,66), 3000 m: 1. Fudalej 4.33,84, 2. Dębowska 4.45,01, 3. Jabłońska (IUKS 9) 4.53,11, 1500 m: 1. Fudalej 2.10,91, 2. Dębowska 2.13,36, 3. Cieślik 2.22,05, 5000 m: 1. Fudalej 7.47,35, 2. Dębowska 8.30,66, 3. Jabłońska 8.36,92, wielobój: 1. Fudalej 177,822, 2. Dębowska 185,451, 3. Cieślik 194,177, 4. Jabłońska.
***
Z powodu zawirowań pogodowych nie udało się rozegrać biegów na 1000 m kobiet i mężczyzn. Postanowiono, że przeprowadzone zostaną podczas MP w sprintach (w Warszawie 29-30 stycznia). Zakopiańskie zawody wyłoniły reprezentantów Polski na mistrzostwa Europy (11-12 stycznia). Do Hamar pojadą: Katarzyna Bachleda-Curuś, Natalia Cerwonka, Luiza Złotkowska oraz rezerwa Katarzyna Woźniak, Zbigniew Bródka, Jan Szymański, Konrad Niedźwiedzki, Piotr Puszkarski i jako rezerwa Sebastian Druszkiewicz.